sobota, 6 października 2012
Brak wolnego czasu...
Wiecie, co? Mam dosyć tego braku wolnego czasu... Myślałam, że w roku szkolnym znajdę go trochę choćby dla prowadzenia bloga. Ale niestety, jak to liceum - sprawdzian goni sprawdzian, zadanie goni zadanie, nie mówiąc już o lekturach i innych takich. Niby nie narzekam, ale czasu mam za mało. Z drugiej strony, nie mając czasu - nie myślę. Nie myślę o problemach i o tym jak bardzo tęsknię za Holandią i rodzicami. Teoretycznie byli tutaj tydzień temu, ale to i tak nie to samo... skype - chwila rozmowy i tyle. A kto mnie przytuli? Tak rozmyślając, przydałby się jakiś chłopak :D Miałam jednego na oku, ale plany się pokrzyżowały, w dodatku straciłam 'przyjaciółkę'. Ufasz ludziom, których znasz kawał czasu, a tu nagle okazuje się, że zawsze byli w stosunku do ciebie fałszywi. Dowiedziałam się, że udaje tą przyjaźń, w dodatku umyślnie 'sprzątnęła' mi chłopaka z przed nosa, chociaż jak twierdzi - on jej się nie podoba. No mniejsza o to, nie psujmy sobie dnia. Mam ochotę wyjść z domu, np. do kina, ale nie ma z kim... I znów przydałby się chłopak ;P muszę poważnie się rozglądać! Co jeszcze? Malowanie - przez liceum nie mam kiedy rozwijać swoich pasji... a szkoda. Namalowałam aż jeden obraz. Zdjęcia dodam później :) Jedyne czym mogę się pochwalić, to to, że dostałam się do samorządu uczniowskiego szkoły, będąc w niej całkiem nową osobą. W szkole ogólnie fajnie, sympatyczni ludzie, zdarzają się też dziwni i apatyczni ale cóż... w takim świecie żyjemy ;) Na chwilkę obecną muszę kończyć ;) Do zobaczenia, mam nadzieję, że niedługo.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jaaaa Cię przytulę <3 Nie smutaj! Bd dobrze! Masz nas.. I chłopaków! I NAS... No mam nadzieję, że teraz Ci lepiej. I nie smutaj tam za bardzo! Buźka :*
OdpowiedzUsuń