środa, 9 stycznia 2013

Libster Award

Ludzie! Mój blog został nominowany Libster Award, za co serdecznie dziękuję :)
Odpowiedzi, na zadane mi pytania:
1. Jakie jest twoje hobby?
Tak więc - uwielbiam rysować i malować. Poza tym do moich hobby należą spanie i jedzenie. Zbieram też figurki delfinów - takie hobby z dzieciństwa, ale spełniam je do dzisiaj.

2. Wybierz po dwie ulubione piosenki z Up All Night i Take Me Home.
Ojoj, ciężki wybór, gdyż kocham wszystkie. Ale jak już muszę wybrać...
Up All Night:
1. More Than This
2. Taken
Take Me Home:
1. Over Again
2. They don't know about us

3. Ulubiona książka?
Harry Potter wszelakie tomy i Hobbit.

4. Ulubiony przedmiot w szkole?
Polski :)

5. Co sądzisz o Taylor?
Szczerze, to za nią nie przepadam. W czwartej klasie już za nią nie przepadałam :P

6. Którego seksiaka z 1D lubisz najbardziej?
Of course, że Niall'a <3

7. Co sądzisz o Eleanor?
Nie przeszkadza mi. Jest spoko :)

8. Czy według ciebie Larry is real?
Szczerze, to nie wiem. A skoro nie wiem, nie oceniam. Mimo wszystko akceptuję :)

9. Ulubiony przedmiot w szkole?
To już było :P Ale jak dwa razy, to dwa razy. Poza polskim lubię wiedzę o kulturze.

10. Kim chcesz zostać w przyszłości?
Chyba weterynarzem :)

11. Jaka jest twoja kolekcja rzeczy z One Direction:
Dopiero się wzbogacam, ale póki co mam baaaardzo dużo plakatów, plus jeden gigantyczny, który dostałam od brata na święta, rysunki, BILET NA KONCERT! Zamierzam kupić jeszcze bransoletki lub koszulkę ;)

wtorek, 8 stycznia 2013

JEST!

Uroczyście ogłaszam wszem i wobec, iż ilość wejść na bloga przebiła 1000! Dziękuję wam za to :)

sobota, 5 stycznia 2013

Prawie 1000!

Miałam już wyłączać stronę, kiedy patrzę, a tu... 980 wejść na bloga! Jak na czas w jakim go prowadzę, to bardzo mało, ale co tam! Jeszcze 20 osób i będzie 1000! O mój Boże! Cudnie :D

Nadrabiamy zaległości ;)

Witajcie, witajcie!

Postanowiłam nadrobić zaległości. Choć obrazów dalej nie ma :C Ale jadę teraz do Holandii, co oznacza, że nabędę nowe płótna :D

Patrzajcie... jestem tak zalatana, że na nic nie mam czasu. Siedzę sobie dzisiaj, przeglądam swoje dawne posty. Wiem, że teoretycznie nikt nie czyta tego bloga, ale może jest sens by go prowadzić? Nie wiem... rozważam to. Ale, do rzeczy.
Pamiętacie, jak napisałam, że będę zamawiała bilety na koncert 1D w Amsterdamie? Nie sądziłam, że mi się to uda. Ale jednak! MAM! MAM BILET! I to w całkiem dobrym miejscu ;) Choć było ciężko - na stronę z biletami weszłam jakieś 20min. przed startem `przedsprzedaży`. Niestety, jak się okazało, tyle osób czekało na zwolnienie blokady, że strona była zawieszona - mianowicie, trzeba było czekać w takiej wirtualnej kolejce. Paseczek, który wyskoczył musiał się załadować... a ładował się równe 30 minut! Obawiałam się, ze już nic nie będzie... no ale 10:10 - jeszcze są miejsca. Zapłaciłam i mam! MAM! Ludzie, jak ja się tym jaram... wiem, że niektórzy nienawidzą tego zespołu... wiem, że nienawidzą ich fanek... ale czym oni zawinili? Kiedyś też tego nie pojmowałam - jak można tego słuchać? Stało się jednak - kocham ONE DIRECTION. I mówię to otwarcie. Poza tym, o gustach się nie dyskutuje, no chyba, że rozmawiacie z miłością swojego życia :P

Koniec semestru... Tragedia... najgorsza średnia w moim życiu... dla innych dobra, ale wiem, że stać mnie na więcej... i smutno mi :( Zdarza się... rok nieobecności się teraz 'mści'...

Ferie. Jakie macie plany? U mnie, jak to u mnie - Holandia. Już za tydzień wyjazd <3 Nie mogę się doczekać. Zwłaszcza, że rodzice zgodzili się, by jechał ze mną mój przyjaciel - Mateusz (pozdrowionka stary ;)). Zabieramy Xboxa i Dance Central 2 i 3... będzie impreza! Oczywiście planujemy odwiedzić moją starą szkołę, trochę pokażę Matiemu gdzie, co i jak ;) Kto wie, może dodam jakieś zdjęcia? Czas pokaże. Poza tym, poznam Mateo z Olą (też pozdrowionka) i innymi. Będziemy jeździć rowerami, co jest dość zabawne, bo ani ja, ani Mateusz nie przepadamy za tym środkiem transportu. Z różnych względów.

W związku z tym, że jestem jaka jestem i nie pilnuję za bardzo postów na tym jakże bezużytecznym blogu - późno, bo późno, ale - życzę wszystkim czytelnikom - SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! I byście wytrwale dążyli do osiągnięcia postanowień noworocznych :) Ja, pierwszy raz takowe mam. Mam nadzieję, że sprostam i moje niecne plany się powiodą ;)

Do zobaczenia wkrótce (mam nadzieję).

PS
Zapomniałabym. Łapcie zdjęcie Songo z imprezy sylwestrowej ;)